Kierowca rządowej limuzyny ukarany mandatem i punktami karnymi
Do kolizji z udziałem rządowej kolumny aut doszło w czwartek w Imielinie na Śląsku. W jednym z samochodów była Beata Szydło. Byłej premier nic się nie stało.
W zderzeniu brały udział w sumie trzy auta. Pierwszy, należący do mieszkańca Imielina, zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, przez które chciała przejść kobieta z dzieckiem. Tuż za nim zdążył zahamować kierowca pierwszego rządowego samochodu. Wtedy uderzył w niego drugi pojazd z kolumny rządu.
"Dziękuję za troskę, wszystko ok. Była drobna stłuczka, nikomu nic się nie stało. Rozbite lampy i zderzaki. Uważajcie na drogach, bo deszcz i ślisko" – napisała na Twitterze, niedługo po wypadku wicepremier Beata Szydło.